TIMETABLE: 19:00 drzwi | 20:00 Dakh Daughters

Pięć aktorek wzięło w swoje ręce muzyczne instrumenty, aby stworzyć Dakh Daughters – przedstawienie na pograniczu teatru i muzyki. Znane z jednego z najznamienitszych teatrów w Kijowie – DAKH, członkinie zespołu stworzyły nowy, eksperymentalny grunt znajdujący się pomiędzy sztuką dramatyczną i musicalem. W 2023 roku zawitają do Polski dwukrotnie: 5 czerwca do Krakowa (Kwadrat) oraz 6 czerwca do Warszawy (Niebo).

Projekt Dakh Daughters posiada wiele twarzy. Od drapieżnych, gitarowych brzmień po delikatne, zabawowe dźwięki rodem z Hollywood lat 50-tych. Francuski salon, w którym Mireille Mathieu spotyka się z Marylinem Mansonem. Ta unikatowa grupa jest ideologicznie związana z brytyjskim zespołem The Tiger Lillies. Obie formacje potrafią tworzyć przerysowane postacie porywające publikę w intelektualnym show. Teksty piosenek tych pół-baśniowych wróżek oparte są o klasyczną poezję ukraińską, noblistów, ich własne prace oraz fragmenty hitów sprzed lat. Ich obecnej trasie “Ukraine Fire” towarzyszy następujący komunikat:

Rosyjska wojna niszcząca obecnie Ukrainę jest katastrofą dla całego demokratycznego świata, dla ludzkości, nie tylko dla narodu ukraińskiego. Niemniej, Ukraina sama walczy z tym potworem i potrzebujemy pomocy, by wygrać tę walkę, by obronić uchodźców, zapewnić broń i pomoc medyczną. Nasz performance jest świadectwem zbrodni rosyjskiej armii, humanitarnej tragedii jaką spowodowała, przerażających śmierci cywili w Charkowie, Mariupolu, Sumy, Buczy, Hostomelu, Bałakliji i wielu innych częściach kraju.

Jednocześnie występ jest hymnem na cześć obrońców oraz ukraińskiej ludności, którzy odważnie przeciwstawiają się złu. Patrząc jak bohatersko nasi żołnierze odzyskują kraj, powinniśmy wykonywać naszą pracę z taką samą godnością i bronić wartości, jaką jest wolność za pomocą sztuki. Naszą bronią jest właśnie sztuka.

Jesteśmy tu dzisiaj ponieważ jesteśmy muzykami i artystami. Jest dla nas bardzo ważnym, by poczuć wsparcie i solidarność z Ukrainą. Naród ukraiński stał się ofiarą rosyjskiej agresji i jednocześnie bohaterem ruchu oporu. Ponieważ niewolnicy nie są w stanie bronić wolnych ludzi.